Kabaret Hrabi wydał pilny komunikat, który wstrząsnął fanami i przyjaciółmi. Joanna Kołaczkowska, ikona polskiego kabaretu, odeszła, pozostawiając za sobą pustkę, której nie da się wypełnić. Jej walka z nowotworem mózgu zakończyła się tragicznie, a wieść o jej śmierci zaskoczyła wszystkich, którzy znali jej talent i ciepło. W emocjonalnym pożegnaniu, które odbyło się podczas jej pogrzebu, tłumy fanów i artystów złożyły hołd tej niezwykłej artystce.
Kabaret Hrabi w oficjalnym oświadczeniu podkreślił ogromną stratę, jaką ponieśli, oraz wdzięczność dla wszystkich, którzy wspierali Joannę w jej ostatnich chwilach. Wzruszające słowa Dariusza Kejmisa, jej przyjaciela i scenicznego partnera, ukazały głębię ich relacji. “Aśka, miałaś nadświadomość sceniczną,” mówił, a jego emocjonalny przekaz dotknął serc wszystkich obecnych.
W odpowiedzi na pytania fanów, kabaret ogłosił, kto przejmie rolę po Joannie. Nowa twarz w zespole ma być osobą, która nie tylko odda hołd jej pamięci, ale także wniesie nową energię na scenę. To niełatwe zadanie, ale zespół jest przekonany, że Joanna będzie z nimi duchem, inspirując ich do dalszej pracy.
W obliczu tej tragedii, Kabaret Hrabi apeluje do fanów o wsparcie i wspólne wspomnienie Joanny. “Będziemy improwizować, trochę błądzić, ale damy radę, bo dźwięczy nam w głowie twój głos,” napisali w poruszającej poezji, która stała się ich pożegnaniem. Wszyscy, którzy ją znali, są zaproszeni do dzielenia się wspomnieniami i uczczenia jej pamięci. To czas, by zjednoczyć się w bólu, ale także w radości, którą Joanna wniosła do naszych serc.
